Translate

sobota, 2 czerwca 2018

#001 - MĘSKI BIGOS





https://www.youtube.com/watch?v=zNSDAaeIh7U


      Jakże by inaczej. MĘSKI BIGOS trzeba zacząć od przepisu na BIGOS. I choć nie jest to blog, stricte, kulinarny a raczej o różnych męskich pasjach to ten post będzie pierwszy. 
      Poza różnymi ciekawymi przepisami kulinarnymi będzie tu sporo o historii motoryzacji, o wielu wspaniałych ludziach, często zapomnianych a którzy wnieśli ogromny wkład w rozwój ludzkości. Będzie dużo o Archeologii i poszukiwaniu skarbów. 

Znajdzie się miejsce na aktywną ochronę środowiska i świadomą troskę o zdrowie. Ciekawe posty znajdą tu miłośnicy UFO,


 poszukiwacze życia we wszechświecie oraz fani Speedway'a ,carawaningu i


 zapaleni wędkarze. Będę również w postach o turystyce zamieszczał mapki z dojazdem. Niestety informacje o noclegach i wyżywieniu będą raczej ogólne a to z powodu by nikt mnie nie posądził o kryptoreklamę. Wszyscy zaś znajdą coś ciekawego dla siebie. No i jeszcze jedno. Ten post będzie stale ewoluował, więc czasami warto będzie do niego wrócić. 
I jeszcze gorąca prośba do wszystkich. Proszę was o komentarze i to bez względu czy wam się podobało czy też nie. Cenne będą też wasze sugestie. O czym chcielibyście przeczytać, co zobaczyć a ja postaram sprostać waszemu zapotrzebowaniu. Miłe też będą wszelkie SUB-y.  



https://www.facebook.com/andrerieu/videos/10156550777517425/
      Jeśli zaś wrócimy do kulinariów to będzie ich sporo, różnych smacznych przepisów dla facetów ( do zrobienia ). Weganie i wegetarianie też coś dla siebie smacznego znajdą.

                                   JAK TO ZROBIĆ ?

 


 
2 kg średnio kwaśnej kapusty kiszonej-najlepiej swojskiej i obowiązkowo bez octu
0,30 kg parzonej białej kiełbasy
0,15 kg pieczonego boczku
0,15 kg pieczonej karkówki
0,15 kg pieczeni z dziczyzny
0,15 kg pieczonego schabu
2-3 suszone grzyby-prawdziwki, kozaki, jeśli są to dodatkowo 2-3 świeże rydze
2 suszone śliwki węgierki ( nie kalifornijskie )
1 biała cebula
1 łyżeczka suszonego czosnku lub pasty czosnkowej
Liść laurowy
Pieprz czarny ziarnisty 4-6 ziaren
Pieprz czarny mielony
Szklanka białego wytrawnego wina ( albo więcej )
Sól
Kapustę posiekać i wraz z sokiem włożyć do garnka. Liść laurowy i zmiażdżony pieprz podgrzać na suchej patelni. Gdy poczujemy silny zapach przypraw dodać do kapusty. Dusić na wolnym ogniu około 30 min. Grzyby namoczyć, dodać posiekaną cebulę i czosnek – zagotować w małej ilości wody. Mięso i wędlinę rozdrobnić. Podsmażyć na patelni, dodać do kapusty. Następnie do kapusty dodać grzyby, cebulę i czosnek. Dodać dokładnie oczyszczone i posiekane rydze. Drobno pokrojone  śliwki namoczyć w gorącej wodzie i razem z wywarem dodać do kapusty. Dusić do miękkości kapusty a odparowany płyn uzupełniać białym winem. Doprawić pieprzem i solą. Zestawić z ognia. Można co prawda już konsumować nasze dzieło, jednakże jeśli się powstrzymamy kilka godzin i następnie jeszcze raz je zagrzejemy to nasze doznania kulinarne nieporównywalnie większe. Polecam do naszego dobry wiejski świeżutki chleb ( nie żadne marketowe badziewie ), buteleczkę dobrze zmrożonej wódeczki, dobre piwo oraz nade wszystko świetną kompanię do biesiady. Idzie lato więc warto zrobić taki bigos w kociołku nad ogniskiem i spożywać na łonie. I tak jak ongiś po polowaniu jedzono bigos i snuto opowieści o swoich łowieckich sukcesach tak dziś pewnie zastąpią je gawędy o naszych samochodach. Jak wieść gminna niesie faceci to najlepsi kucharze na świecie. No i gawędziarze też. Wiec do dzieła panowie.
Jeszcze info dla czytelników spoza Polski. Słowo "BIGOS" oznacza nie tylko potrawę z kapusty, mięsa, kiełbasy i grzybów ale jest też synonimem czegoś co jest pomieszane, posiekane, czasem chaotyczne. Taki męski bałagan w którym można znaleźć wszystko ale najsprawniej zrobi to jego właściciel. Każdy facet ma taki swój prywatny "BIGOS".
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz