O prototypach pojazdów mechanicznych ale też o tych które miały szczęście wyjechać na nasze ulice pisałem na łamach "Męskiego Bigosu" wielokrotnie. Pragnę tu serdecznie podziękować moim niemieckim przyjaciołom, którzy wspierają w tym moim małym dziele jakim jest przypominanie i prezentowanie wiedzy o tych często zapomnianych już konstrukcjach z NRD.
Zarówno w Eisenach jak i Zwickau inżynierowie pracowali (często w tajemnicy w ramach tzw. obywatelskiego nieposłuszeństwa), nad nowymi konstrukcjami pojazdów. Nie inaczej było w Ludwigsfelde, Zschopau, Zittau, Suhl i wszystkich innych miejscach w których mieściły się i działały firmy motoryzacyjne.
O wielu z tych prototypów już pisałem i zainteresowanych nimi odsyłam do biblioteki Męskiego Bigosu. https://meskibigos.blogspot.com/2022/05/biblioteka-meskiego-bigosu.html
Wiele prototypów powstawało we współpracy z podmiotami zagranicznymi. Głownie ze Skodą. Później również z Dacią i Renault.
W 1973 roku wspólnie ze Skodą zbudowano samochód oznaczany jako RGW - AUTO. Czterodrzwiowy sedan z slnikiem czterocylindrowym o pojemności 1276 ccm i mocy maksymalnej 68 KM. Niestety "oficjalnie prototyp uznano jako nieudany". Dziwne bo samochód prezentował się nieźle i wiele jego elementów wykorzystano później przy produkcji Skody 105/120 
RGW AUTO 1973r z nadwoziem projektowanym prze Giugiaro tu jako Skoda 760.
Skoda 105/120
Po zakończeniu tego "nieudanego" projektu samochodu podjęto nowy projekt. Oznaczono go P610. Podobnie jak samochód RGW, P610 miał powstać we współpracy między Automobilwerk Eisenach (AWE) i AWS Sachsenring – i ponownie w luźnej współpracy ze Škodą. Pomimo opracowania kilku obiecujących prototypów, projekt został zatrzymany w 1979 roku bez rezultatu.
Sięgnięto tu też po rozwiązania zastosowane w prototypie z 1971 roku oznaczonego jako Trabant 603 który w wielu miejscach przypominał polski prototyp Syrena 110.
FSO SYRENA 110
Podobieństwo może być kwestią przypadku choć istnieje możliwość współpracy niemieckich i polskich projektantów w ramach współpracy, powiedzmy to prywatnej. O oficjalnej niestety nic mi nie wiadomo.
Trabant, początkowo znany jako P610, a później jako P 1100/1300, został zaprojektowany jako dwudrzwiowy hatchback. Pojazd napędzany był czterocylindrowym, czterosuwowym silnikiem o mocy 45 KM i pojemności skokowej 1100 cm³, pozwalający na rozwinięcie maksymalnej prędkości 125 km/h.
Do 1979 roku na rozwój wydano 35 milionów marek NRD.
I tu na scenę ponownie wkraczają debilni decydenci z SED oraz Ministerstwa Przemysłu NRD. 6 listopada 1979 r. Biuro Polityczne SED zdecydowało, z wyjątkiem ulepszeń, bardzo już przestarzałego Trabanta 601, o wstrzymaniu wszelkich prac rozwojowych nad budową samochodów osobowych w NRD. To również zakończyło rozwój P610, który miał wejść do produkcji seryjnej w 1984 roku. Zrobiono to poprzez wstrzymanie finansowania całej inwestycji. Niestety suma inwestycji przekraczała możliwości inwestycyjne obu fabryk w Eisenach i w Zwickau. Bez zewnętrznego inwestora strategicznego cały projekt był niewykonalny. Tak oto kolejny raz komunistyczni geniusze ekonomiczni podstawili nogę własnej fabryce mogącej się rozwijać i przynosić zyski sobie i całemu krajowi. 
Wraz z potwierdzeniem tej decyzji przez Prezydium Rady Ministrów 15 listopada 1979 r. projekt ostatecznie dobiegł końca. O tym, że była to decyzja umotywowana politycznie, świadczy późniejsze wprowadzenie silników VW, które było kontynuowane i zakończone pomimo gwałtownego wzrostu kosztów.
P610Z wczesny prototyp.
Konstrukcja prototypu P 610, była bardzo udana, a planowanie jej dla trzech firm samochodowych było bardzo zaawansowane. W Eisenach planowano całkowite przestawienie produkcji pojazdów z ramą nośną na konstrukcje z nadwoziem samonośnym. W tym celu miała powstać nowa tłocznia blach karoseryjnych.
P 610 miał być budowany jako trzydrzwiowy następca Trabanta o pojemności 1100 ccm. Z silnikiem 1300 ccm jako Wartburg 360 w Eisenach oraz w Skodzie jako samochód w różnych wersjach nadwoziowych. Zbudowano i przetestowano wiele różne modeli funkcjonalnych. Zakład w Zwickau od lat 60. próbował budować pojazdy z całkowicie stalowymi nadwoziami. Docelowo chciano zastąpić nadwozia z Duroplastu stalowymi.
Wczesny prototyp P610M
Jednym z jego prototypów był Trabant P760. Zbudowano kilka prototypów które przejechały wiele kilometrów w trakcie jazd testowych. Prototyp potocznie nazwano „Brzuchata świnia”. Został on odrzucony z powodu swojej brzydoty. Mimo to wykorzystano wiele doświadczeń z jego budowy i testów.
P760 "Brzuchata świnia"
Po cichu pracowano nad rozwojem samochodu a konkretnie wstrzymanego projektu P610. Prace kontynuowano zmieniając oznaczenie P610 na P1100 i P1300.
Drugi wariant to czterodrzwiowy prototyp 610 M/1 to ostateczna wersja Wartburga 360.
Podobnie jak nieco mniejszy podstawowy typ 610, który miał być produkowany w Zwickau, ten typ miał samonośne nadwozie. Funkcjonalny model wystawiony w Eisenach ma silnik Dacii. Planowano produkcję pojazdów z silnikami Skody.
W 1979 r. po raz kolejny Biuro Polityczne SED przerwało wspólne prace Skody, AWE i Sachsenring, które już poczyniły duże postępy. Ważący 860 kg lekki samochód miał moc 55 KM z silnikiem Dacii. ten sam silnik planowano zainstalować również w Wartburgu 355.
Jak zwykle dzięki komunistycznym geniuszom gospodarczym, nie doczekaliśmy się nowoczesnych samochodów z Eisenach i Zwickau. W zamian tego na drogi wyjechały odświeżone jedynie przedpotopowe konstrukcje Trabant 1,1 i Wartburg !,3. Niestety były to tylko wiejskie wozy drabiniaste do których zamiast napędu owsianego (konnego) zamontowano nowoczesne silniki Volkswagena. Dobrze że prototypy ocalały i możemy je zobaczyć w muzeum.
Jeżeli podobają się Wam moje felietony i czekacie na następne to zawsze możecie postawić mi kawę.
JEŚLI
POSZUKUJECIE INFORMACJI O KONKRETNYM MODELU SAMOCHODU ZAPRASZAM DO
BIBLIOTEKI MĘSKIEGO BIGOSU. SĄ TAM LINKI DO WSZYSTKICH OPUBLIKOWANYCH
FELIETONÓW A TAKŻE INFO O PLANOWANYCH W NAJBLIŻSZEJ PRZYSZŁOŚCI. JEŚLI
NIE ZNALEŹLIŚCIE INTERESUJĄCEGO WAS MODELU TO PROSZĘ NAPISZCIE DO MNIE A
JA POSTARAM SIĘ SPEŁNIĆ WASZE ŻYCZENIE. W BIBLIOTECE ZNAJDZIECIE TEŻ
LINKI O TEMATYCE INNEJ NIŻ MOTORYZACJA. ZDROWIE, PODRÓŻE, DOBRA KUCHNIA
TO TYLKO KILKA Z NICH. ZAPRASZAM
https://meskibigos.blogspot.com/2022/05/biblioteka-meskiego-bigosu.html
Szanowni czytelnicy.
BIBLIOGRAFIA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz