Od jakiegoś czasu coś się na naszym pięknym świecie p....y. A to klimat się nam zmienia. A to jakieś paskudne choroby "opanowują" świat tak że ludzie boją się oddychać. Lekarze straszą zamiast leczyć a politycy kradną, w imię wyższych wartości, więcej niż zwykle a wszelkie granice przyzwoitości mają gdzieś. Do tego jest paru takich co wojny wywołują. Są też tacy co im się raptem broni atomowej zachciewa choć tak naprawdę do trzech nie potrafią zliczyć. Do tego sypią nam na głowy jakieś świństwo z samolotów ale wszędzie mówią że nie sypią. Do tego uparli się żeby wszystkich zaszczepić czymś co i tak nie działa. A może działa tylko że nie na to o czym oni mówią a prawdziwe efekty tych specyfików poznamy za kilka, może kilkanaście lat. (Wtajemniczeni powiadają że to ma związek podobno z prokreacją).
Część wiedzy jaką dotychczas chciałem wam przekazać, wiązała się z ewentualnością ewakuacji, ucieczki z miejsca zamieszkania. Jednak większość ludzi nie ucieknie. Pozostaną oni w swoim miejscu zamieszkania i będą usiłowali przetrwać. Dla nich ucieczka to "OSTATECZNOŚĆ".
W poprzednim poście z cyklu "JAK PRZETRWAĆ" wspomniałem o czymś co w terminologii wojennej nazywa się schron. Schron w czasie wojny, a właściwie dostępność do niego staje się nieocenioną wartością. Jego wartość rośnie proporcjonalnie do ilości ludzi którzy potencjalnie chcieliby z niego skorzystać. Im większa populacja tym więcej chętnych do znalezienia w nich bezpiecznego miejsca tym samym dostępność miejsca w schronie zmniejsza się.
Są na świecie kraje których rządy i samorządy zapewniają zabezpieczenie przeciwlotnicze w schronach dla 100% swoich obywateli. W takiej Szwajcarii zabezpieczenie takie obejmuje również turystów i rezydentów przebywających w danej chwili na jej terytorium.
Przykładem pełnego zabezpieczenia przeciwlotniczego jest również Albania. Tam jest to zaszłość po czasach dyktatury Envera Hodży lecz w każdej chwili może być wykorzystania zgodnie ze swoim przeznaczeniem.
Inne kraje dbające o bazę schronów to Serbia, Chorwacja, Słowenia, Macedonia, Czarnogóra, Bułgaria, Słowacja, Czeska Republika, Węgry. W tych krajach dbałość o infrastrukturę schronów dotyczy głównie terenów miejskich. Wiadomo wsie i osady raczej rzadko kiedy bywają bombardowane z powietrza (nie mają one wartości strategicznej). Podobnie jest w Niemczech. Dobrze zorganizowana jest sieć schronów przeciw lotniczych w miastach. Wielu z nas na pewno widziało charakterystyczne duże białe litery "LSR" i białą dużą strzałkę wskazującą wejście na ścianach domów. Podobnie sytuacja wygląda w innych krajach.
Niestety na tle innych państw Polska wypada bardzo blado. I tak skromna baza schronów jaką odziedziczyliśmy po "komunie matce", od lat 90-tych praktycznie popadła w ruinę. Brak troski ze schrony państwa i samorządów, brak środków finansowych, doprowadziły do powolnej degradacji tych obiektów. Wiele z nich jest okupowanych przez tzw. margines społeczny. Wiele obiektów zniknęło z planów miast a o ich istnieniu dowiadujemy się gdy ktoś wpada do środka bo akurat się schron zawalił.
Biorąc po uwagę wszystkie okoliczności warto zastanowić się nad naszą bierną ochroną przed bombami nieprzyjaciela. W stosunkowo dobrej sytuacji są tu mieszkańcy wsi i niedużych osad. Takie tereny rzadko są celem ataków bombowych. Poza tym nawet przy braku jakichkolwiek schronów zawsze na schron możemy adaptować piwnice naszych domów.
Podobnie mogą, a nawet powinni postąpić właściciele domów jednorodzinnych w dużych miastach.
W gorszej sytuacji są mieszkańcy dużych miast a konkretnie mieszkańcy blokowisk i kamienic. Bloki też posiadają piwnice lecz ich wytrzymałość jest raczej iluzoryczna. Mimo to zawsze jest to jakaś ochrona.
Warto więc zastanowić się co powinniśmy zrobić by przystosować naszą piwnicę do pełnienia roli bezpiecznego miejsca.
- Usuńmy z piwnicy wszystkie niepotrzebne, zbędne i łatwopalne przedmioty.
- Zgromadźmy sobie
a/ niezbędny zapas wody
b/ zapas żywności
c/ apteczkę + podstawowe leki które stale używamy, leki przeciwbólowe, przeciwzapalne
d/ gaśnicę, koc gaśniczy
e/ latarkę i zapas baterii, lampę na 230V, żarówki (może działać zasilanie w energię)
f/ małą kuchenkę gazową i wymienne naboje
g/ mały czajnik, garnek, patelnię, sztućce, talerze
h/ dobry nóż, łopatę, szpadel, siekierę, łom, izolowane kombinerki, inne narzędzia
i/ koce, śpiwory, karimaty
j/ kaski, hełmy ochronne (mogą być zwykłe budowlane)
k/ maski przeciw gazowe (jeśli je mamy)
- Jeśli organizujemy schron we własnej piwnicy wyznaczmy sektory
a/ kuchenny
b/ mieszkalny
c/ sanitarny
- Jeśli schron będzie w piwnicy bloku lub kamienicy w której mieszkamy, nawiążmy współpracę z sąsiadami i postępujmy analogicznie do działań jak w małym domu tylko na większą skalę. Pamiętajmy że zorganizowana współpraca to gwarancja przeżycia większej liczby osób. Nie bójcie się pokierować ludźmi a nawet siłowo wymusić posłuszeństwo. Waszym atutem będzie wasza wiedza jak przetrwać. Pamiętajcie że anarchia to zawsze dużo więcej ofiar.
- Ważną sprawą przy adaptacji piwnicy na schron przeciw lotniczy jest właściwe zorganizowanie wentylacji, tak by nawet po zawaleniu naszego budynku, docierało do nas świeże powietrze.
- Inną ważną kwestią jest wzmocnienie stropów naszej piwnicy - schronu. Warto zrobić to przy pomocy drewnianych stempli - tak jak to robią górnicy w kopalniach.
- Wybierzmy grupę mieszkańców która zorganizuje i pokieruje adaptacją piwnicy na schron a później pokieruje działaniami w razie zagrożenia i pobytu mieszkańców w schronie
- Ustalmy predyspozycje zawodowe mieszkańców naszego bloku. Lekarze, pielęgniarki, sanitariusze, lekarze weterynarii, budowlańcy, elektrycy, hydraulicy itp. mogą być niezwykle przydatni w trakcie gdy "ZŁY" będzie nas atakował z powietrza.
- Ustalmy domowy system ostrzegawczy. Dobrze jeśli będzie analogiczny do używanego przez Obronę Cywilną.
- Zorganizujmy system dyżurów - dot. schronów w blokach i kamienicach. Dyżurni mają dbać o bezpieczeństwo naszego schronu, ograniczenie dostępu przez osoby postronne. To oni również będą dbać o porządek i dyscyplinę w trakcie nalotu.
- Systematycznie dbajmy o czystość i uaktualniajmy zapasy wody i żywności zgromadzonych w schronie.
- Nie dopuszczajmy do naszego schronu osób postronnych.
Schodząc do schronu róbmy to w sposób nie powodujący wybuch paniki. Uspokajajmy zdenerwowanych. Pomagajmy sobie wzajemnie. Róbmy wszystko spokojnie.
Zabierzmy ze sobą niezbędne przedmioty których nie trzymamy już w piwnicy.
- telefon komórkowy
- laptop
- radio pełno zakresowe (przenośne) + zapas baterii
- nawigacja satelitarna
- naładowany power bank (najlepiej solarny)
- niezbędne dokumenty - szczelnie zapakowane
Jeśli nasza sytuacja życiowa sprawia że mieszkamy w mieście ale nie mamy lub nie możemy mieć dostępu do schronów profesjonalnych,
Schron profesjonalny w Szczecinie
schronów w piwnicach adaptowanych na schrony pamiętajmy o zdobyciu niezbędnej wtedy wiedzy o miejscach publicznych które mogą pełnić doraźnie rolę schronów przeciwlotniczych.
Należą do nich:
- tunele metra
Schron w tunelu metra w Kijowie
- tunele kolejowe
Schron pod dworcem kolejowym w Szczecinie
Schron z czasów II wojny światowej
- tunele drogowe
- garaże podziemne
- przejścia podziemne
- podziemne piętra galerii handlowych
- miejsca pod mostami, wiaduktami, estakadami
Mam nadzieję że informacje które tu podałem nigdy się nie przydadzą. Jednak gdyby to......
Jeśli jest coś o czym nie napisałem a co jest istotne a nawet ważne to napiszcie do mnie. Wtedy uzupełnię ten artykuł.
Pozdrawiam Was
MĘSKI BIGOS
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz