Olda. Ilu z was słyszało o takim samochodzie? Pewnie ilość moich czytelników, które słyszały o nim, można by policzyć na palcach jednej ręki. Jeszcze kilka miesięcy temu też do nich należałem.
Samochód ten odkryłem przy okazji pisania o małolitrażowym rumuńskim samochodzie Oltcit. Okazało się że miał on wiele odmian i mutacji nie znanych poza granicami Rumunii. Często były one oznaczane innymi markami jak choćby ARO 16. Większość z nich opisałem już na Męskim Bigosie a zainteresowanych zapraszam do biblioteki gdzie znajdą interesujące ich artykuły.
ARO 16 na bazie Oltcita.
Czym była Olda?
W latach 80-tych XX w. kryzys gospodarczy mocno przycisnął Rumunię. Szalone pomysły dyktatora Nicolae Ceaușescu, również nie poprawiały sytuacji. W tych okolicznościach inżynierowie i menedżerowie w rumuńskich fabrykach samochodów, intensywnie szukali nowych rynków na których mogli by sprzedawać swoje produkty.
Zdawali sobie z tego że to co oferowały zakłady Dacii, ARO i Oltcita dalekie było od nowoczesności. Na opracowanie całkowicie nowych konstrukcji nie było ani pieniędzy ani przyzwolenia władz. Na zakup kolejnej licencji też nie mogli liczyć. Kryzys ekonomiczny, polityczny i smutne doświadczenia Francuzów z Citroena (patrz Oltcit) mocno podważały wiarygodność Rumunii.
Jedyny sposób to opracowanie nowych mutacji samochodów w oparciu o to czym dysponowali. I tak w Ploesti w nieskończoność budowano kolejne klony Renault 12 z lat 60-tych, czyli Dacii 1300. Coraz brzydsze, coraz gorzej wykonane, jakimś cudem jeszcze się sprzedawały za granicą.
Podobnie w fabryce Oltcita w Craiova podążali tymi samymi torami. Mieli do dyspozycji niezły francuski projekt. Niestety od samego początku zmarnowali szansę. Brak należytej troski o jakość sprawił że ich produkt nie cieszył się popularnością. Co więcej stał się przedmiotem kpin i dowcipów. Niestety tak jest gdy do produkcji samochodów nie zatrudnia się specjalistów tylko zapędza niepiśmiennych cygańskich chłopów i koczowników. Nawet najlepsza kadra inżynierska sobie z tym nie poradzi.
Sytuacji nie poprawiły wersje Pick-up ani Cabrio.
Również pięciodrzwiowa odmiana zwana Oltena też nic nie pomogła.
Na horyzoncie już było widać widmo bankructwa. Zakładami, co prawda, od jakiegoś czasu interesował się koreański koncern Daewoo, lecz było jeszcze za wcześnie. Jeszcze na bukaresztańskim tronie siedziało Słońce Karpat.
Padł wtedy pomysł by Oltcit mógł być sprzedawaćnyza ocean, do Kanady. W tym celu należało odpowiednio przystosować pojazd do wymogów kanadyjskich. Prawdopodobnie inspiracją takiego pomysłu była sprzedaż na rynku kanadyjskim samochodów Łada. Był to rok 1985.
OLDA 1400 - Wnętrze
Postanowiono skrzyżować Oltcita z Dacią 1400. Z pierwszego wzięto nadwozie i wyposażenie wnętrza a z Dacii cały układ napędowy. Opracowano nową skrzynię biegów, gdyż silnik umieszczono poprzecznie. Nie jak w Dacii - wzdłużnie. Również nowe było przednie zawieszenie Zewnętrznie samochód wyposażono w nowe szerokie zderzaki i szerokie czarne, listwy boczne. Trochę na wzór Mercedesa W124 po liftingu. Również z przodu zastosowano podwójne, okrągłe, reflektory z Dacii 1310 TX. Dołożono światła obrysowe, obowiązkowe w krajach Ameryki.
Do Kanady wysłano kilka próbnych egzemplarzy. Auto nie przeszło tam testów. Ogólnie przyjęto je dobrze. Złożono jednak kilka zastrzeżeń, głownie zakresie poziomu bezpieczeństwa i ergonomii. Niestety fabryka w Rumuni nie podjęła się spełnienia życzeń Kanadyjczyków.
Mimo to Olda pozostawała w ofercie rumuńskiej do 1990 roku. Simion Săpunaru uznał, że ten model jest najbardziej odpowiedni na rynek kanadyjski.
OLDA to samochód, który miał nadwozie OLTCIT - TRS12, silnik Dacia - 1400 i 5-biegową skrzynię biegów. Chociaż OLDA była w programie sprzedaży lat 85-90, występując z bardzo dużą ilością opcji wyposażenia, samochód nigdy nie został wyprodukowany. Według urzędników kanadyjskich, problem, dotyczył strategii, biorąc pod uwagę, że produkt, który nie został nawet przetestowany w Rumunii, nie może być sprzedawany w Kanadzie.
Nadszedł czas Rumuńskiej Rewolucji. Obalono dyktatora i komunizm. Rumunia wkroczyła na nową drogę rozwoju i już nikt nie pamiętał i nie kontynuował prób związanych z podbojem kanadyjskiego rynku samochodowego.
JEŚLI
POSZUKUJECIE INFORMACJI O KONKRETNYM MODELU SAMOCHODU ZAPRASZAM DO
BIBLIOTEKI MĘSKIEGO BIGOSU. SĄ TAM LINKI DO WSZYSTKICH OPUBLIKOWANYCH
FELIETONÓW A TAKŻE INFO O PLANOWANYCH W NAJBLIŻSZEJ PRZYSZŁOŚCI. JEŚLI
NIE ZNALEŹLIŚCIE INTERESUJĄCEGO WAS MODELU TO PROSZĘ NAPISZCIE DO MNIE A
JA POSTARAM SIĘ SPEŁNIĆ WASZE ŻYCZENIE. W BIBLIOTECE ZNAJDZIECIE TEŻ
LINKI O TEMATYCE INNEJ NIŻ MOTORYZACJA. ZDROWIE, PODRÓŻE, DOBRA KUCHNIA
TO TYLKO KILKA Z NICH. ZAPRASZAM
https://meskibigos.blogspot.com/2022/05/biblioteka-meskiego-bigosu.html
Jeżeli podobają się Wam moje felietony i czekacie na następne to zawsze możecie postawić mi kawę.
BIBLIOGRAFIA
https://playtech.ro/2018/dacia-x-oltcit-masina-hibrid-romania/
https://bezpiecznapodroz.org/2018/02/24/oltcit-club-niechlubna-legenda-karpat/2/
http://www.automobileromanesti.ro/index.php?categ=Oltcit
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz