Csepel D-566 – węgierski samochód ciężarowy z napędem 6x6. Był produkowany od 1969 do 1978 roku. Ogółem wyprodukowano 3008 egzemplarzy tego samochodu.
Był to trójosiowy pojazd z napędem na wszystkie koła. Csepel D-566 był napędzany sześciocylindrowym, wysokoprężnym silnikiem Raba-Man D-61433 o mocy 200 kW przy 2200 obr./min.
Dane techniczne
Masa:
własna: 9000 kg całkowita: 14 000 kg
Prześwit: 0,575 m
Rozstaw kół: 2,05 m
Rozstaw osi: 2,9;1,4 m
Prędkość maksymalna: 80 km/h
Głębokość brodzenia: 1,2 m
Ogumienie: 14.0x20
W połowie lat sześćdziesiątych w armiach Układu Warszawskiego weszły w życie główne wytyczne w zakresie budowy nowoczesnych pojazdów wojskowych. Oczywisty jest także wymóg zwiększenia nośności.Do szybszego transportu potrzebny jest samochód transportowy o większej ładowności tj. 5-8 ton.y to zwiększanie możliwości terenowych, zwiększanie nośności i wszechstronności.
Wojskowy wymóg zwiększania zdolności terenowych wynika z faktu, że zadaniem pojazdów bojowych szczebla wojskowego jest ścisłe przestrzeganie porządku walki pododdziałów i oddziałów, aby zapewnić im ciągłe, niezakłócone zaopatrzenie.Wymaganie to można spełnić za pomocą trzech lub czterech osi napędzanych, dużych kół o zmiennym ciśnieniu wewnętrznym i kosztem zmniejszenia nacisków kół.
Pojawiło się wtedy kilka modeli samochodów ciężarowo terenowych, spełniających te wymagania. Były to, radzieckie ZIŁ 137
i URAL 375
Konkurowały z nimi polskie STAR 660
oraz czechosłowacka TATRA 138
Wiadomo że Wielki Brat ze wschodu naciskał, by to jego produkty, stanowiły trzon transportu, podległym mu armii państw satelickich. Mimo tego w krajach takich jak Polska, Czechosłowacja, starano się rozwijać własne konstrukcje, powstające w oparciu o własny przemysł.
Podobnie postanowiono zrobić na Węgrzech. Było to o tyle możliwe dlatego że Węgry już od 1946 roku rozwijały produkcję własnych ciężarówek CSEPEL. Były to pojazdy mocno spokrewnione z austriackimi samochodami STEYR. Modelem posiadającym podwyższone własności terenowe był CSEPEL 344.
Samochód ten był jednak, pomimo stałych unowocześnień, nie spełniał nowych wymogów. Poza tym była to już trochę leciwa konstrukcja. Chcąc uniknąć zakupu samochodów w ZSRR, podjęto decyzję o budowie własnego pojazdu ciężarowo - terenowego w układzie 6x6. Początkowo planowano że produkcja tego samochodu zostanie zlokalizowana u producenta autobusów IKARUS.
Prace nad nową ciężarówką przeprowadziły firmy AUTÓKUT, Csepel Autógyár przy pomocy specjalistów HTI.
W
1969 roku zbudowano 3 eksperymentalne prototypy, a w 1970 zbudowano 352
pojazdy seryjne, po czym plan został unieważniony ze względu na
sytuację ekonomiczną. Prototypy te było wyposażone w kabiny z modelu D-700.
Jednak w związku z socjalistycznym podziałem zadań pojawiającym się w węgierskim przemyśle, program Ikarus spadł na specjalistów firmy CSEPEL.
Pojazd ten był ostatnią serią marki CSEPEL, jednak produkcję ciężarówek przeniesiono do firmy RABA.
Tam też rozpoczęto produkcję silników wysokoprężnych typu MAN zakupionych pod koniec lat sześćdziesiątych.W 1969 roku KGM zaplanowało zamówienie na 7850 ciężarówek do produkcji w latach 1970-1975, ale zamówienie zostało anulowane już po roku.
Cena samochodu była znacznie wyższa niż modeli importowanych, a Csepel Autó i MVG w Győr nie były w stanie osiągnąć wystarczającej jakości.Nieprzeszkolony personel nie był w stanie przeprowadzić delikatnej obsługi i konserwacji pojazdów.Tym samym w 1972 roku zamówienie zmniejszono już do 3000 sztuk, a montaż przełożono na 1978 rok.To sprawiło, że typ był jeszcze bardziej nieekonomiczny.
W sumie wyprodukowano 2848 egzemplarzy w 566.03 wariantach ciężarówek.Do tego w latach 1974 i 1975 dodano 160 szt. 566,02;Podwozia 566.05 i 566.03, które otrzymały specjalne nadbudówki.Ogólna liczba wyprodukowanych towarów wyniosła 3008 sztuk.
Ciężarówki powoli zastępowały starzejące się Csepele D-344.Najwięcej nowych pojazdów otrzymały jednostki artylerii przeciwlotniczej przechodzące przezbrajanie.Przekazano im łącznie 3005 sztuk.
Jeżeli podobają się Wam moje felietony i czekacie na następne to zawsze możecie postawić mi kawę.
Pragnę
tu serdecznie podziękować wszystkim którzy wsparli moją twórczość i
postawili mi wirtualną kawę. Pozwoli mi tworzyć jeszcze ciekawsze
felietony o motoryzacji.
Jeżeli
interesuje was szczególnie jakiś model samochodu, historia konkretnej
firmy motoryzacyjnej, proszę napiszcie mi o tym w komentarzach.
Ja postaram się przeszukać własne zbiory oraz zbiory współpracujących
ze mną przyjaciół. Przygotuję wtedy posta w którym spróbuję zaspokoić
waszą ciekawość.
Proszę
Was też o łapki w górę i stałe obserwowanie mojego bloga. Łatwo można
się do jego obserwacji zapisać na pasku po prawej stronie tekstu. Wiecie
to te algorytmy.
Ja was zapraszam do obserwowania
Męskiego Bigosu, komentowania moich postów (nawet krytycznie bo przecież
No body perfect). Przede wszystkim zachęcam jednak do czytania i jeśli
możecie to udostępniajcie dalej.
Cały rejestr moich felietonów znajdziecie w Bibliotece Męskiego Bogosu.
Podczas długotrwałej eksploatacji często zdarzały się awarie układu hamulcowego ciężarówki.Później dostawy części zamiennych spowodowały problemy, ponieważ Fabryka Samochodów Csepel wstrzymała program ciężarówek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz