Około pół roku temu, opublikowałem swój pierwszy felieton o jedynym ocalały, estońskim samochodzie dostawczym. Artykuł o ET-600 spotkał się z waszym sporym zainteresowaniem. Zwrócił też uwagę Eesti Maanteemuuseum które uratowało ten pojazd. Pragnę tu jeszcze raz podziękować panu Andresowi Seene, który udzielił mi szerokiej pomocy w pisaniu tego felietonu.
Przyjaciele Eesti Maanteemuuseum (Estonian Road Muzeum) w Varbuse w Estonii.
Skonstruowali go i uruchomili niewielką produkcję Konstruktorzy Roman Bertelov, Olav Pahkla i Illar Roode. Ci sami inżynierowie podjęli również zbudowania pojazdu elektrycznego. Miał to być, niewielki pojazd dostawczy lub mały autobusik. W polskiej nomenklaturze Mikrobus. Wielkością odpowiadał on średniej wielkości minivanowi.
Nazwano go ET 800 ELECTRA. Tak, był to pojazd z napędem hybrydowym, spalinowo - elektrycznym.
Vadim Piterski, Roman Bertelov, Illar Roode
ET-800 Elektra
Vadim Piterski, Roman Bertelov, ET-800 Elektra, ET-600
Konstruktorzy przy szkielecie EP-800 ELEKTRA. Szkielet był pokryty elementami z (karoserią) z tworzyw sztucznych. Podobnie jak w EP-600 wykorzystano, wiele elementów wykorzystywanych w radzieckich samochodach produkowanych seryjnie.
Przednie zawieszenie było niezależne i opierało się na sprężynach, natomiast z tyłu zastosowano resory półeliptyczne. Układ kierowniczy, hamulce oraz koła pochodziły z Moskwicza 408. Nadwozie oraz rama nie były specjalnie wzmacniane. Nie był to problem ponieważ iż ET-800 miał się poruszać głównie po utwardzonym drogach wielkich miast. Nie był przewidziany do pracy w terenach wiejskich o złej jakości dróg.
Ciężarówka ET-800 Elektra doczekała się niewielkiej produkcji. W 1970 roku w Estonii w czasach Związku Radzieckiego wyprodukowano tylko 35 sztuk. Była to, jak na sowieckie warunki, wyjątkowa konstrukcja, ponieważ po raz pierwszy w kabinie zastosowano włókno szklane.
„Estończycy chcieli zbudować samochód hybrydowy. Zakładano że projekt, jeśli się powiedzie, będzie wiodącym w branży motoryzacyjnej. Trzydzieści lat temu samochód zaprojektowany przez inżyniera Romana Bertelova był pierwszym funkcjonującym w Estońskim Związku Radzieckim samochodem hybrydowym elektryczno-benzynowym.
Wyposażono w ten napęd nowy samochód ET-800 Electra. Estonia niemal rozpoczęła produkcję seryjną w fabryce samochodów zbudowanej w Estonii. Estonia ma wielu legendarnych inżynierów motoryzacyjnych, którzy projektowali samochody wyścigowe. Oprucz Bertelova dużą rolę odegrał Vadim Pietrowski.
W Estonii, powstała pierwsza i jedyna w kraju " klaasplastikkabiiniga ", czyli mała ciężarówka do przewozu chleba, wyposażona w hydrauliczną Windę załadowczą.
Władze radzieckie planowały uruchomienie produkcji nowego, niedużego samochodu dostawczego w zakładach RAF w Rydze na Łotwie. Uważano że samochód mógłby być podobny do samochodu EP-600. Bertelov złożył propozycję zbudowania samochodu hybrydowego w moskiewskim instytucie naukowo-badawczym projektu elektrycznego samochodu elektrycznego. Już projekt ET-600 był najbliższym konkurentem UAZ-a 456, którego masa własna była prawie dwukrotnie większa. EP-600 ważył raptem 450 kg.
Według Bertelova Vadim Piterski chciał zbudować samochód hybrydowy z nieograniczonym przebiegiem, koncepcja była dla niego zupełnie nowa. Jak dotąd testy mające na celu stworzenie samochodu elektrycznego w Związku Radzieckim nie powiodły się, ponieważ samochody takie były ograniczone ze względu na akumulatory. Poza tym akumulator miał być połączony z hybrydowym silnikiem benzynowym, ale nie normalnym, ale napędzanym gazem LPG zapewniającym czystość i wyposażonym w katalizator z dopalaczem.
Hybryda wyprzedziła rosyjski przemysł samochodowy. Tallin uważał, że Ryga, że to najwłaściwsze miejsce do zbudowania takiego samochodu. ET-800 Electra była próbąn zbudowania nowoczesnego minibusa z plastikową zabudową, w którym zastosowany silnik z ZAZ 966 będzie zastąpiony silnikiem benzynowym i silnikiem elektrycznym. Bertełow skonstruował nadwozie i podwozie, a także zbudował skomplikowane zawieszenie. Piterski zaś opracował, przy pomocy kilku swoich wcześniejszych, wynalazków zawierających, hybrydową aparaturę elektryczną. Duży 24-woltowy akumulator niklowo-kadmowy zapewnił zasilanie przy prędkości 60 km/h, aby pokonać 80-kilometrową trasę.
Jeżeli na drodze trzeba było jechać z prędkością większą niż 60 km/h i akumulatory zaczynały się rozładowywać, uruchamiano silnik benzynowy, który również w naturze akumulator ważył 400 kilogramów. Przyspieszenie Elektry było według Bertelova "przytłaczające".
„Pedał gazu wciśnięty ostrożnie, sprawiał że, silnik elektryczny prądu stałego miał maksymalny moment obrotowy już przy większości minimalnych obrotów, czyli przy rozruchu” – wyjaśnia projektant.
Uzyskanie pozwolenia na budowę samochodu hybrydowego było bardzo trudne, ponieważ duża część dyrektorów ETKVL uznała, że nie ma co się zajmować produkcją samochodów hybrydowych, a głównym zadaniem firmy jest ludność wiejska i dostarczanie żywności.
Ostatecznie jednak liderzy ETKVL musieli zrezygnować z własnego zdania, ponieważ fundusze i materiały na projekt samochodu hybrydowego pochodziły z Moskwy. Koszty projektowania i budowy egzemplarzy testowych wyniosły 76 000 rubli. Samochód hybrydowy pokazano w Moskwie, a ostateczny termin realizacji wyznaczono na pokaz z okazji 100 rocznicy urodzin Lenina (22 kwietnia 1970).
ET-800 razem z wcześniej przeprowadzonymi próbami drogowymi, przejechał kilka tysięcy km, czas prób i jazdy wyniósł ogółem 14 miesięcy. Na prezentację gotowej maszyny w czasie „Urodzin Lenina" przez ESSR przybył ówczesny przewodniczący Rady Ministrów Estonii Klauson i minister Aleksiej Antonowich. Samochód, kierowany przez Bertelova wiózł ciężki ciężar zarówno po raz pierwszy od czasu, gdy czterech moskiewskich notabli stwierdziło, że powinien przewieźć co najmniej sześciu mężczyzn postury Bertelova. Myśno o wykorzystaniu EP-800 jako taksówek.
Bertelov powiedział, że samochód przeszedł egzamin z jazdy i uzyskał pozytywną opinię pasażerów. Ogólnozwiązkowy Instytut Badań Naukowych ds. maszyn elektrycznych był skłonny kontynuować rozmowy z ministrem Antonowem, i ubiegać się o pieniądze rządowe. Tymczasem Premier Estonii, Klauson, twierdził, że centrum rozwoju samochodów elektrycznych w Estonii nie może powstać, bo nie ma wolności pracy, a siła robocza z innych republik nie odpowiada interesom Estońskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej.
W ciągu czterech lat zbudowano 35 sztuk.
Niestety nie zachował się ani jeden egzemplarz EP-800 Elektra. Podobno w Estonii w muzeum w Varbuse planuje się w oparciu o zachowane fragmenty oraz istniejącą dokumentacją, zbudować replikę tego samochodu.
Mam nadzieję że moim estońskim przyjaciołom uda się osiągnąć ten cel i niedługo będziemy możliwość obejrzenia tego ciekawego pojazdu.
Jeżeli podobają się Wam moje felietony i czekacie na następne to zawsze możecie postawić mi kawę.
ROMAN BERTELOV
Jeśli będziecie w Estonii, jedźcie do Varbuse i odwiedźcie Eesti Maanteemuuseum (Estonian Road Muzeum) w Varbuse w Estonii.
Polecam też odwiedziny w MOMU MOOTORISPORDI MUUSEUM https://momu.ee/?fbclid=IwAR24jgBgDDrsFMxTvC5RUvIumECRDwkHbElRptOlNI1zRbQcEQB32Fqiudg
Jeżeli podobają się wam moje
felietony to zapraszam do obserwowania mojego bloga MĘSKI BIGOS.
Informacje o nowościach znajdziecie na wielu grupach motoryzacyjnych w
mediach społecznościowych FB, TT, INSTAGRAM i innych.
BIBLIOGRAFIA
- https://wonderuum.ee/tag/%D1%8D%D1%82-800-%D1%8D%D0%BB%D0%B5%D0%BA%D1%82%D1%80%D0%B0/
- https://www.autopuzzles.com/forum/2016-45/f94-solved-1970-erspo-et-800-elektra/
- https://www.autopuzzles.com/forum/2016-45/f94-solved-1970-erspo-et-800-elektra/25/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz