Translate

czwartek, 14 grudnia 2023

#496 - START / Kosmiczny Van

Na fali mody i fascynacji lotami kosmicznymi, w różnych krajach zaczęły powstawać samochody, których nadwozia, ewidentnie nawiązywały swoją formą do statków kosmicznych. Początek takim projektom dała włoska firma Ghia swoim projektem Selene zbudowanym w 1959 roku przez Toma Tjaarda.

  

  START
 
 1959 Ghia Selene by Tom Tjaarda, an Amazing Concept From Future Past From  Italy | Concept cars vintage, Unique cars, Concept cars 
Ghia Selene by Tom Tjaarda
 
 Tom Tjaarda 1934–2017: A Life in Design 
Tom Tjaarda ( Pragnę tu przypomnieć że to właśnie dzięki Tomowi udało się odkryć i odzyskać dokumentację i modele słynnej Warszawy 325 Ghia - piszę tym w felietonie poświęconym temu samochodowi.)
  
NAMI 013 
 
 
Również w ZSRR, także zaangażowanym w kosmiczny wyścig, powstawały tego typu projekty.  Prym w tym wiodło NAMI w Moskwie. To tam zaprojektowano samochody NAMI 013 oraz NAMI 050 BIEŁKA.
 


„Start” to radziecki minibus, produkowany w latach 1963–1970. Opracowany w 1963 roku przez bazę napraw samochodów w Siewierodoniecku i stowarzyszenie produkcyjne „Stekloplastik” w Siewierodoniecku przy użyciu komponentów z GAZ-21. W sumie wyprodukowano ponad 150 samochodów (dokładna liczba nie jest znana), z czego 5 to samochody eksperymentalne, z belkami ramy i poprzecznicami wykonanymi z ceowników oraz zależnym przednim zawieszeniem na resorach piórowych z GAZ 18, a pozostałe miały ramę wykonaną z okrągłych rury i przednia belka zawieszenia z GAZ-21.  
 
Później próbowali produkować minibus pod marką LASZ w Ługańskim Zakładzie Montażu Samochodów. Ponieważ stare formy nie zachowały się, pojazd Ługańsk różnił się nieco od Siewierodonieckiego „Startu”: środkowy słupek nadwozia nie miał kształtu trójkąta, ale był lekko nachylony.  
 
Przeprojektowano zawieszenie i zastosowano w nim jednostki napędowe z cięższego GAZ 12 ZiM, dzięki czemu pojazd miał poprawione właściwości trakcyjne
 
 
Ani na masce, ani na osłonie chłodnicy nie było napisu „Start”. Zamiast tego na autobusie widniał emblemat Ługańskiego Zakładu Montażu Samochodów. W sumie wyprodukowano około 20 egzemplarzy.  
 
W latach 1967-1968 uruchomiono produkcję minibusów w zakładzie naprawczym Korosten w mieście Korosteń w obwodzie żytomierskim na Ukrainie. Łącznie w Korosteniu wyprodukowano 70 minibusów Start. Samochody pomalowano na biało, niebiesko, żółto i różowo.  
 
DONBASS START
 
Także w zajezdni samochodowej funduszu Glavdonbasstroy w Doniecku wyprodukowano około 10 kolejnych minibusów marki Donbass. 
 
Oprócz minibusa w Siewierodoniecku udało się także opracować i zbudować duży (nieco większy od Wołgi) sedan z włókna szklanego „Zaria” z podwoziem ramowym i jednostkami GAZ-21. Były dwa samochody – dwudrzwiowy i czterodrzwiowy, ale znane są zdjęcia tylko wersji dwudrzwiowej. 
 
  ZARIA


Jeżeli podobają się Wam moje felietony i czekacie na następne to zawsze możecie postawić mi kawę.   

buycoffee.to/meskibigos

 



Nadwozie skorupowe zamontowane zostało na podwoziu ramowym z elementami GAZ-21 Wołga. Posiadało poszycie z włókna szklanego, które w jednym kroku technologicznym wklejono do specjalnej matrycy ręcznie, metodą formowania kontaktowego, po czym wmontowano weń, drewniane wzmocnienia ścian bocznych, dachu i okna. 
 
 
 
Wklejono w nią otwory drzwiowe. Wygląd samochodu opracował artysta-projektant Jurij Iwanowicz Andros. Wewnątrz kabiny pierwszego egzemplarza Startu znajdowały się trzy kanapy (dwie wzdłuż nadwozia, jedna poprzeczna na końcu kabiny), małe szafki na naczynia, maska ​​silnika służyła za stół, a umywalka  montowana była w bagażniku. 
 
Następnie okazało się, brak rozszerzalności cieplnej materiałów z włókna szklanego ma wadę: podczas długotrwałej pracy, szczególnie w temperaturach ujemnych, powstają statyczne naprężenia mechaniczne z powodu różnic w charakterystyce rozszerzalności nowoczesnych materiałów konstrukcyjnych i drewna rama, a ze względu na korpus żywicy znacznie się kurczy. Z tym samym problemem borykali się również producenci Trabanta czy też innych pojazdów o nadwoziach z tworzyw sztucznych.




150 egzemplarzy to niezbyt dużo. Pojazd nie zadomowił się na radzieckich drogach. Nie był też nigdy eksportowany. 
 
 W latach sześćdziesiątych i wczesnych siedemdziesiątych kilka Startów było używanych w Moskwie i Dniepropietrowsku jako minibusy. Jeden egzemplarz minibusa, przekazany P.E. Szelestowi, pierwszemu sekretarzowi KC Komunistycznej Partii Ukrainy, był wyposażony w autonomiczny system łączności specjalnej KGB zamontowany w dachu nadwozia. W 1964 roku jeden z minibusów Start został wysłany do Lishimstroy, gdzie został wyposażony w radiostację RRS-1M, radiostację ARS-1M, głośniki i inny sprzęt radiowy zasilany z akumulatorów.  
Dodatkowo minibus został wyposażony w miejsce na minilodówkę, która działa na tzw. "suchym lodzie".

W kulturze Minibus „Start” można zobaczyć w finale słynnej komedii filmowej „Więzień Kaukazu”, w której minibus tego konkretnego modelu zabiera głównego bohatera. Jako eksponat mikrobus znajduje się w Muzeum Techniki Motoryzacyjnej UMMC.
 

Jeżeli podobają się wam moje felietony to zapraszam do obserwowania mojego bloga MĘSKI BIGOS. Informacje o nowościach znajdziecie na wielu grupach motoryzacyjnych w mediach społecznościowych FB, TT, INSTAGRAM i innych.

Jeżeli interesuje was szczególnie jakiś model samochodu, historia konkretnej firmy motoryzacyjnej, proszę napiszcie mi o tym w komentarzach. Ja postaram się przeszukać własne zbiory oraz zbiory współpracujących ze mną przyjaciół. Przygotuję wtedy posta w którym spróbuję zaspokoić waszą ciekawość. 
 
Jeżeli podobają się (lub nie - krytyka też jest potrzebna) Wam moje felietony to proszę obserwujcie Męski Bigos. Komentujcie je a jeśli możecie to udostępniajcie swoim znajomym.

 

 

BIBLOGRAFIA

https://www.drive2.ru/b/596923489403810168/ 

https://2drive.ru/volga-sarb-zarya/ 

https://2drive.ru/mikroavtobus-start-sebe-mesto/ 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz