W
1936 roku podjęto pracę nad skonstruowaniem nowego (właściwie to całej
serii pojazdów), na wskroś nowoczesnego pojazdu dla gospodarki kraju.
Pracę rozpoczęto w Państwowych Zakładach Inżynierii PZInż. Inżynierowie
Mieczysław Dębicki , Jan Werner , Stanisław Panczakiewicz wraz z całym
zespołem inżynierów, techników i wysoko wykwalifikowanych robotników
stworzyli całą serię bardzo nowoczesnych, jak na owe czasy, pojazdów. To właśnie po jeden z tych pojazdów
sięgnięto zaraz po II Wojnie Światowej by w oparciu jego konstrukcję
stworzyć nową polską ciężarówkę. Wybór padł na model z wagonową kabiną
PZInż 703.
Po pewnych zmianach konstrukcyjnych, głównie upraszczających
konstrukcję i pozwalających na zastosowanie prostszych technologii
Panczakiewicz. Już w 1948
roku zjechały pierwsze prototypowe egzemplarze samochodu (10-20 szt. -
nikt dokładnie nie wie ile ich było), by w następnych latach osiągnąć
poziom produkcji na poziomie ponad 7000 szt rocznie. Samochód w
przeciwieństwie do swojego pierwowzoru którego nazwa była nijaka
otrzymał dźwięczną nazwę "STAR". Oficjalnie w Polsce mówiono że nazwa
pochodzi od nazwy miasta w którym produkowano Stara, od Starachowic.
Podobnie było z rodowodem konstrukcji. Oficjalnie było to dzieło
polskiego robotnika i inżyniera zbudowane z myślą o odbudowie i rozwoju
socjalistycznej ojczyzny. O korzeniach w PZInż. nikt nie wspominał.
Natomiast w materiałach reklamujących Stara za granicą STAR to był The
STAR czyli GWIAZDA
Samochód cieszył się dużym uznaniem polskich kierowców. Bił na głowę sowieckie ciężarówki importowane do Polski a dorównywał czechosłowackiej Skodzie i niemieckiemu Horchowi. Pojazd w toku produkcji poddawano stałej modernizacji i tak już w w 1957 roku z taśmy zaczął zjeżdżać jego następca czyli STAR 21. Był to model przejściowy, krótko produkowany bo do 1960 roku. Zapisał się jednak trwale bo był eksportowany do Hiszpanii. To właśnie w tej hiszpańskiej wersji zastosowano po raz pierwszy silnik Diesla.
W 1960 roku z fabryki wyjeżdż nowy model STAR 25 a dwa lata później bo w 1962 STAR 27 z silnikiem Diesla. Samochód jest produkowany z trzema rozstawami osi. Standardowym, skróconym dla małych wywrotek oraz ciągników siodłowych i wydłużonych oznaczanych literą "L" .
Kabina została zmodernizowana. Poprawiono w niej komfort pracy kierowcy. Jednocześnie cały czas oferowana jest uboższa kabina N-23. Pojawia się nowoczesna kabina K-26 lecz ze względu na wysokie koszta nie zostaje wprowadzona do produkcji seryjnej. Powód prawdziwy był chyba inny. Podobno to Gomółka powiedział że kierowca nie musi mieć luksusów w pracy, ważne by mu się na łeb nie lało.
Starachowicka fabryka nieustannie dążyła do poprawiania swoich wyrobów. inżynierowie i robotnicy z FSC to była bardzo ambitna załoga. Ciągle mówiło się o nowoczesnym samochodzie ukrywającym się pod kryptonimem STAR 200.
Firma współpracowała z wieloma uczelniami technicznymi, instytutami naukowymi. Podglądano czołówkę światową produkującą podobne auta. Zanim z taśmy zaczęły zjeżdżać seryjne 200-tki pojawiło się szereg prototypów. Fabryka Samochodów Ciężarowych tak jak
każda szanująca się fabryka musiała prowadzić badania, rozwijać się,
tworzyć wersje rozwojowe swoich produktów, a także wykonywać prototypy i
właśnie postaram się wam przybliżyć sylwetkę jednego z prototypów ze Starachowic.
Dziś krótko o samochodzie Star
200/ IWP 633.
Prototyp Stara 200 został opracowany przez stołeczny Instytut
Wzornictwa Przemysłowego w 1963 roku. Była to bardzo ciekawa konstrukcja
zarówno pod względem użytkowym jak i wizualnym. Dbano o ekonomię produkcji ale też o bardzo ergonomiczne warunki pracy kierowcy. Ergonomia - ten termin pozostanie już na zawsze w katalogu terminów używanych w FSC.
Wytłoczki drzwi z
obydwu stron były jednakowe, zespół przyrządów, wskaźników i
przełączników stanowił podzespół kolumny kierowniczej. Kabinę można było
wykorzystać także w większych pojazdach wystarczyło trochę zmienić jej
parametry. Można ją było wydłużać tworzą w niej miejsca do spania.
Ten bardzo ciekawy projekt, niestety nie został zaakceptowany. Nie wszedł do produkcji. Pozostało po nim kilka fotografii i rysunków. Prototyp, jak to zwykle w Polsce poszedł na żyletki a nowego
Stara 200 nadal nie było.
Prototyp te zakładał rozbudowę masy całkowitej do 12,5 tony. Była
to konstrukcja ciekawa i bardzo obiecująca pod względem parametrów
technicznych jak na ówczesne czasy . Star 12,5 tony miał ważyć 5,5 tony i
mieć ładowność 7 ton. Planowano odchylaną kabinę co było bardzo nowoczesnym rozwiązaniem.
Nowy silnik miał bazować na konstrukcji silnika S-359 z tym, że nowy
silnik miał mieć moc 180 KM, aluminiowy kadłub silnika S-359 nie był
zbyt wytrzymały do takiej mocy. Postanowiono stworzyć żeliwny kadłub
nowego silnika, silnik miał mieć turbodoładowanie.
WSK w Rzeszowie
rozpoczęła produkcję licencyjnych sprężarek Garett’a z USA. W oparciu o
turbosprężarkę przeznaczoną dla przemysłu lotniczego, postanowiono
zbudować jej odmianę dla silnika samochodowego. WSK w Mielcu podjęła się
opracowania nowej aparatury wtryskowej paliwa, silnik o mocy 180 KM
potrzebował więcej paliwa, wiązało się to z opracowaniem nowej aparatury
chłodzącej ponieważ silnik o większej mocy wytwarza więcej ciepła a
więc należało skonstruować nowy wentylator, nową chłodnicę itp,
postanowiono zmienić instalację elektryczną na napięcie 24 V gdyż
uważano to za nowoczesne rozwiązanie, poziom głośności postanowiono
zmniejszyć do 72-73 decybeli.
Załoga FSC głównie jej Ośrodek Badawczo
Rozwojowy z jej kierownikiem inż. Andrzejem Chmielnickim wykonali nie
lada zadanie. W ciągu 14 miesięcy zbudowali prototyp całkowicie nowego
samochodu ciężarowego, o bardzo nowoczesnych rozwiązaniach technicznych
jak i konstrukcyjnym (nowoczesna kabina i silnik). Niestety nie wiadomo
jakim cudem przyszło pismo ze Zjednoczenia Przemysłu Motoryzacyjnego
‘’Polmo’’ o surowym zakazie dalszych prac nad nowym samochodem
ciężarowym. Pozwolono jedynie prowadzić badania silnika na hamowni.
Na prawdziwego STARA 200 musieliśmy poczekać jeszcze parę lat.
Szanowni czytelnicy.
Jeżeli
interesuje was szczególnie jakiś model samochodu, historia konkretnej
firmy motoryzacyjnej, proszę napiszcie mi o tym w komentarzach.
Ja postaram się przeszukać własne zbiory oraz zbiory współpracujących
ze mną przyjaciół. Przygotuję wtedy posta w którym spróbuję zaspokoić
waszą ciekawość.
Wiele moich postów nie jest promowanych na Facebooku. Zainteresowanych zachęcam do poszukiwania interesujących ich tematów tu https://meskibigos.blogspot.com/
Polecam też inne nasze
posty: Znajdziecie tu teksty o zdrowiu, historii motoryzacji, podróżach
i ciekawych miejscach a także rzeczach smacznych.
https://meskibigos.blogspot.com/2021/06/auto-story-csepel-cs-130.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz