Ostatnio przeczytałem w komentarzach że dawno nic nowego nie opublikowałem, że jak ktoś to powiedział "odgrzewam stare kotlety". Trochę w tym mojej winy, bo przyzwyczaiłem, Was, moi drodzy czytelnicy, do dużej ilości publikowanych felietonów. Bywało że miesięcznie było ich ponad dwadzieścia. Ostatnio jest ich mniej. Takie niestety jest życie że nie samym blogiem człowiek żyje i trzeba też poświęcić sporo czasu na inne sprawy. Ponadto by felieton był dla Was interesujący muszę poświęcić sporo czasu na zdobywanie informacji oraz materiałów ikonograficznych. To zaś, uwierzcie mi, zabiera sporo czasu. Obiecuję jednak że się poprawię. Mam obecnie zaczętych kilkadziesiąt tematów, więc możecie się spodziewać nowych felietonów. Będzie też kilka felietonów na zamówienie. Taki właśnie jest dzisiejszy artykuł. Mam nadzieję że opowieść o jugosłowiańskich autobusach TAM zadowoli nie tylko pana Piotra Lemańskiego z Warszawy, który swoim zamówieniem natchnął mnie do jego napisania.
Ten piękny autobus pamięta bardzo wielu Polaków. Nie tylko zresztą ich. Mimo wielu lat które upłynęły od zaprzestania jego produkcji można go ciągle spotkać na drogach wielu krajów. W Polsce był w latach 70-90-tych XX w. bardzo powszechnym środkiem transportu publicznego.
Snując w myślach opowieść o autobusach TAM uświadomiłem sobie że historia tej firmy jest o wiele bogatsza i tak naprawdę to zaczyna się gdzieś w latach 30-tych XXw. Autobusy to ułamek produkcji tej wielkiej firmy ale też olbrzymi wkład wniesiony w rozwój dwudziestowiecznej myśli technicznej.
Gdy Słowenia wraz z prawie całą Jugosławią dostała się pod okupację III Rzeszy, w 1942 roku w Mariborze powstała fabryka silników lotniczych. Produkowała silniki głównie do samolotów Messerschmitt. Alianci szybko jednak podjęli właściwą decyzję i zbombardowali fabrykę.
Po II wojnie światowej odbudowano hale fabryczne i od tej pory służyły do produkcji różnych urządzeń przemysłowych. Już w 1946 roku uruchomiono tam też produkcję podzespołów samochodowych. Głównie były to części do samochodów eksploatowanych w Armii i państwowych firmach. Wkrótce fabryka otrzymała nową nazwę Maribor Tezno Tovarna Avtomobilov.
31 grudnia 1946 r. bohater narodowy i Prezydent Jugosławii Josip Broz Tito podpisał dekret o zmianie profilu produkcyjnego fabryki z silników lotniczych na fabrykę samochodów, która od tej pory nosiła nazwę Tovarna avtomobilov Maribor. Produkcja samochodów ruszyła w 1947 roku. Pierwszym produktem były ciężarówki Pionir o ładowności 3 ton, na licencji czechosłowackiego przedsiębiorstwa. Było to wznowienie licencyjnej produkcji tego samochodu pamiętającej lata trzydzieste XXw. Do 1962 roku w Mariborze powstało ponad 17 tysięcy tych pojazdów.
W 1961 roku zachodnioniemiecka firma KHD Klockner Humboldt Deutz sprzedała licencję TAM-owi, po podpisaniu której ruszyła produkcja ciężarówek TAM 4500 o ładowności 4,5 tony.
Konstrukcja TAM-a 4500 posłużyła później jako baza do produkcji autobusów TAM
A3000.
Uruchomiona została
także produkcja 2-tonowego samochodu ciężarowego TAM-a 2000. Występował zarówno jako pojazd skrzyniowy, furgon, DoKa oraz mały autobus. Ten samochód był blisko spokrewniony z IMV 2200 produkowanym w Novo Mesto. Pisałem o nim tu - https://meskibigos.blogspot.com/2021/10/auto-story-imv-100016002200.html
W tym samym roku fabryka zmieniła nazwę na Tovarna avtomobilov in motorjev – Maribor. TAM jako zakład bazowy skupiał ponad 30 niezależnych przedsiębiorstw motoryzacyjnych zatrudniających łącznie 25 tysięcy pracowników. W samym Mariborze liczba personelu wynosiła 7500 osób. Rocznie przedsiębiorstwo produkowało 10 tysięcy ciężarówek. W ramach kooperacyjnych wspólnie z przedsiębiorstwem ITAS wytwarzane były naczepy, a kooperacja z firmą VOZILA GORICA owocowała ciągnikami siodłowymi. Firma TAM rozpoczęła także eksport do Europy Zachodniej.
Z początkiem lat 70. nastąpiła zmiana profilu produkcyjnego. Do produkcji wszedł model TAM 75
który zastąpił model 2000, TAM 130 i 170 zastąpił model 4500.
Pomimo że KHD stał się częścią nowego koncernu IVECO - FIAT współpraca była kontynuowana. W 1981 roku TAM pokazał własne konstrukcje – modele 130, 190 i 260 z odchylaną do przodu kabiną.
TAM 130T11
TAM 190T15
TAM 260
Nowe modele weszły na rynek w 1983 roku. Opracowana została także wersja militarna – TAM 110T 4x4
i 150T 6x6.
TAM zaczął montować pojazdy specjalne. Produkował chłodnie, cysterny, transportery drewna, mieszarki betonu, dźwigi, wozy strażackie i całą gamę innych wersji specjalistycznych. Wszystko to z przeznaczeniem na zaspokojenie potrzeb gospodarki jugosłowiańskiej ale też na bardzo dynamicznie rozwijający się export.
Poza rozwijającą się produkcją samochodów ciężarowych TAM stale rozwijał produkcję autobusów. Był jednym z trzech wielkich producentów autobusów w Jugosławii. Pozostali to FAS SANOS https://meskibigos.blogspot.com/2021/11/brand-story-fas-sanos-powiew-luksusu.html oraz FAP DUBRAVA
O tych ostatnich niedługo będzie felieton.
TAM A3000 pomimo wielu modernizacji przeprowadzanych przez wszystkie lata powoli stawał się konstrukcją przestarzałą.
Po zakończeniu produkcji modelu TAM A 3000 w latach 70-tych XXw. wprowadzono do produkcji całą serię bardzo nowoczesnych autobusów. Zaowocowała u ponownie współpraca z firmą MAGIRUS DEUTZ. Były produkowane w najróżniejszych konfiguracjach. Były więc i autobusy międzymiastowe, turystyczne i miejskie. To właśnie turystyczna wersja TAM 170/190 została dobrze zapamiętana w Polsce. Praktycznie wszystkie ówczesne biura podróży, ORBIS, TURYSTA, GROMADA, ALMATUR itd. eksploatowały z powodzeniem te pojazdy. Chwalono ich komfort i niezawodność. W latach 90-tych w okresie transformacji ekonomiczno - ustrojowej wiele z nich trafiło do prywatnych firm transportowych. Również obecnie czasami można jeszcze spotkać TAM-a 170 pracującego w transporcie osobowym gdzieś na prowincji. Mimo prawie 50-ciu lat na karku dalej dobrze robi swoją robotę.
Po rozpadzie Jugosławii TAM znalazł się w Słowenii. Zostały naruszone więzi kooperacyjne z firmami w innych państwach powstałych w wyniku rozpadu. Silna konkurencja ze strony wtórnego rynku ciężarówek i autobusów z państw zachodnich sprawił że w 1996 r. TAM zbankrutował. Rząd słoweński dla ratowania TAM-a utworzył nową grupę przedsiębiorstw samochodowych, 14 producentów podzespołów samochodowych weszło w jej skład.
W kwietniu 2001 roku powstała nowa firma – Tovarna vozil Maribor d.o.o., mająca ścisłe powiązania z Iveco. Sektor autobusów nadzorował Neoplan. Natomiast współpraca z Magirus Deutz zaowocowała ciężarówkami nowej generacji.
W ramach współpracy z Neoplanem w 2004 roku uruchomiono licencyjną produkcję autobusów lotniskowych dla sieci tego producenta. W ramach tej współpracy w sieci przedsiębiorstwa Neoplan wiosną 2009 r. zaczęto oferować autobus turystyczny klasy midi MARBUS VIVE TH.
W 2008 roku przedsiębiorstwo TVM ogłosiło, że umowa z Neoplanem wygasła
i rozpoczęła sprzedaż autobusów lotniskowych na własną rękę. W marcu
2009 r. zdobyła duży kontrakt w jednym z państw arabskich. W czerwcu 2009 roku przedsiębiorstwo VISEON BUS, wydzielone z marki Neoplan, wniosło sprawę do słoweńskiego sądu o ochronę dóbr intelektualnych. Jednocześnie niemiecki koncern MAN,
który posiada 20% akcji spółki VISEON wstrzymał dostawy podzespołów dla przedsiębiorstwa TVM. Zrezygnowano również ze sprzedaży autobusów tej
marki w sieci Neoplana. W 2011 roku przedsiębiorstwo ogłosiło
bankructwo, a w 2013 roku powróciło jako TAM Durabus.Tak oto marka TAM powróciła do rodziny producentów autobusów i ciężarówek. Czekamy na nowe ciekawe konstrukcje.
JEŚLI
POSZUKUJECIE INFORMACJI O KONKRETNYM MODELU SAMOCHODU ZAPRASZAM DO
BIBLIOTEKI MĘSKIEGO BIGOSU. SĄ TAM LINKI DO WSZYSTKICH OPUBLIKOWANYCH
FELIETONÓW A TAKŻE INFO O PLANOWANYCH W NAJBLIŻSZEJ PRZYSZŁOŚCI. JEŚLI
NIE ZNALEŹLIŚCIE INTERESUJĄCEGO WAS MODELU TO PROSZĘ NAPISZCIE DO MNIE A
JA POSTARAM SIĘ SPEŁNIĆ WASZE ŻYCZENIE. W BIBLIOTECE ZNAJDZIECIE TEŻ
LINKI O TEMATYCE INNEJ NIŻ MOTORYZACJA. ZDROWIE, PODRÓŻE, DOBRA KUCHNIA
TO TYLKO KILKA Z NICH. ZAPRASZAM
https://meskibigos.blogspot.com/2022/05/biblioteka-meskiego-bigosu.html
TAM 4500
W tekście jest trochę nieścisłości. Do Polski ze wszystkich TAMów sprowadzono najwięcej egzemplarzy modelu AS3500E, który trafiał nie tylko do biur podróży, ale też do kilku okręgów PKSów. Po drugie, modele 170 i 190 nie były jakoś szczególnie bardziej nowoczesne od AS3500. Miały nieco mocniejsze silniki i nowe nadowozia tworzone z resztą przez zewnętrzne firmy (Avtomontaža Lubljana i Neobus Nowy Sad). Dopiero model 260 A120T miał zawieszenie pneumatyczne. Po trzecie ciężarowe TAMy do Polski w małej ilości jako specjalistyczne wozy strażackie do zakładów chemicznych - dokładnie były to 26p T26 z zabudową jugosłowiańskiego Vatrospremu
OdpowiedzUsuńWitam Cię serdecznie. Dziękuję za bardzo ciekawe uwagi. Każda uwaga jest cenna. O budowie nadwozi przez Avtomontaža Lubljana i Neobus Nowy Sad nie wiedziałem. Muszę o tym porozmawiać z przyjacielem z Ljubliany który mocno siedzi w tematyce historycznej firmy TAM. . Co się tyczy ciężarówek TAM to rzeczywiście import tych aut był śladowy choć poza wozami strażackimi pamiętam wywrotki TAM. Było to tak w połowie lat 70-tych. Niestety to były ilości niewspółmiernie małe w porównaniu ze Steyrami czy Berlietami. Pozdrawiam Wojtek
Usuń