ZAPOMNIANE POJAZDY NRD / THE FORGOTTEN VEHICLES OF THE GDR / VERGESSENE FAHRZEUGE DER DDR
Wschodnia strefa okupacyjna Niemiec a następnie Niemiecka Republika Demokratyczne przez kilkanaście lat po zakończeniu II Wojny Światowej borykała się z dużymi trudnościami transportowymi. Kraj zniszczony w wyniku działań wojennych ulegał dalszej dewastacji w wyniku konieczności przekazywania części majątku narodowego oraz bieżącej produkcji państwom zwycięskim. Oprócz tego Niemcy, zarówno wschodnie jak i zachodnie, ciągle musiały płacić kontrybucje narzucone na Niemcy w wyniku przegranej I Wojny Światowej. Tak, tak - Pierwszej wojny Światowej.
(Po upływie 92 lat od zakończenia I wojny światowej Niemcy definitywnie zakończyły sprawę reparacji wojennych, jakie — na mocy postanowień traktatu wersalskiego - miały wypłacić państwom Ententy oraz krajom z nimi sprzymierzonym za straty poniesione przez nie podczas działań wojennych. Ostatnią ratę odszkodowań w wysokości 70 mln euro nasz zachodni sąsiad zapłacił w niedzielę Wielkiej Brytanii i Francji.
Czytaj więcej: https://histmag.org/Niemcy-wyplacaja-ostatnia-rate-odszkodowan-za-I-wojne-swiatowa-4694)
Praktycznie park samochodowy wschodnich Niemiec przez pierwsze lata po wojnie składał się głównie z pojazdów przedwojennych, pozostałości po Wehrmachcie oraz niewielkich ilości nowych pojazdów powstających w na nowo uruchamianych zakładach. Dodatkowo trudności transportowe pogłębiała nieformalna kontrybucja czyli permanentny rabunek dokonywany przez sowieckich żołnierzy. Kradli wszystko co tylko mogło im się przydać lub miało jakąś wartość. To czego nie mogli ukraść dewastowali.
Mimo wszystko przemysł motoryzacyjny powoli podnosił się z gruzów. Na drogach pojawiały się nowe konstrukcje. Często były one oparte o pojazdy przedwojenne lub podzespoły które były przy produkcji samochodów dla wojska. Tak było w przypadku pierwszej powojennej ciężarów Horch H3. Pisałem o tym samochodzie, dwa lata temu, w felietonie https://meskibigos.blogspot.com/2021/05/auto-story-horch-h3-ifa-h3.html Potem nadeszły modele H3A i większy H6. Ich następcą został Sachsenring S4000. Do pracy po bezdrożach oraz dla NLA uruchomiono produkcję modelu G5. O wszystkich tych pojazdach możecie przeczytać na moim blogu.
W tym samym czasie reaktywowano też produkcję dostawczych samochodów Framo oraz lekkich ciężarówek Phänomen produkowanych w Zittau.
To były jednak LKW - pojazdy ciężarowe. Co prawda, po pewnych adaptacjach można je wykorzystać do przewozu pasażerów. Niestety komfortu i bezpieczeństwa raczej nie będzie. Myślano więc o podjęciu produkcji autobusów. Co prawdaw firmie LOWA w Wildau uruchomiono produkcję naczep autobusowych ciągniętych prze Horchy H6 oraz, częściej, stare Mercedesy, M.A.N.-y, Büsingi itd.
To jednak też był półśrodek. W Zittau uruchomiono modelu 27 Granit. Małego autobusu o rozwiązaniach jeszcze z pierwszej połowy lat 40-tych.
Potrzebny był jednak autobus wykorzystujący nowocześniejsze rozwiązania. Wybór padł na samochód Horch H3A. Konstrukcja w miarę nowoczesna jak na warunki i możliwości NRD tamtych lat.
H3A był początkowo dostępny tylko jako ciężarówka platforma. Nawet wersja z plandeką była dostępna później. Ciężarówkę Horch zaprojektowano jednak z myślą o uniwersalności, o czym świadczy aż 26 wariantów, które pojawiały się w programach sprzedaży do 1958 roku. W 1951 roku zaczęto produkować furgon uniwersalny. W 1952 roku pojawił się ciągnik Z3, ze skróconym rozstawem osi z 3250 do 2500 mm. Przełożenie tylnej osi zwiększono do 6,5, aby uzyskać większą siłę uciągu, a sprężarka zamontowana do silnika zapewniała dodatkowy pneumatyczny układ hamulcowy. Przy ładowności wynoszącej 2 tony, Z3 był w stanie ciągnąć za sobą maksymalnie 10-tonową przyczepę. Bez płaskiej platformy, ale z siodłem przyczepy, Z3 był nadal dostępny pod koniec 1952 roku jako pojazd ciągnący cysterny. W tym samym roku pojawiła się wersja wywrotka, skonstruowana przez wciąż prywatną firmę Hunger z Frankenberg.
To właśnie autobus miał być kolejną wersją H3A
Zbudowano kilka prototypów. Próbowano wykorzystać w nich też elementy starszego Horcha H3 ale zrezygnowano z tych rozwiązań.
W opracowanie tego projektu zaangażowana była też niemiecka prywatna firma Hiller. Firma ta wykorzystywała później elementy H3B to budowy własnych luksusowych autobusów turystycznych.
Tak narodził się słynny, choć limitowany autobus H3B. Autobus, który został opracowany w ośrodku badawczo-rozwojowym IFA (FEW) w Chemnitz (dawne centrum rozwoju Auto Union) w kwietniu 1951 r., został zmontowany w Budziszynie, ponieważ nadwozia autobusów zostały zaprojektowane i wyprodukowane w fabryce Lowa.
Szokujące jest to, że los autobusu przez długi czas stał w zawieszeniu, ponieważ władze drogowe nie chciały ich dopuścić do ruchu drogowego z powodu niewystarczającej ilości miejsca nad głowami pasażerów! W rezultacie pojazd mógł być używany tylko do użytku przez zakłady pracy jako tzw. autobus socjalny (przewóz pracowników) i po wyprodukowaniu 230 sztuk Horch zaprzestał produkcji w 1953 roku.
Autobusy z racji swojego kształtu i kolorów na które były lakierowane, pieszczotliwie nazywano »Maikäfer« "Chrabąszcz majowy".
Później, na niskiej ramie produkowanej od 1957 roku dla transportu pasażerskiego w oparciu o model H3A, zamontowano kilka nadwozi zgodnych z normą przepisy transportowe.
Jednak zgodnie z decyzją RWPG (Rada Wzajemnej Pomocy Gospodarczej, wschodnioeuropejski odpowiednik EWG), NRD nie była już autoryzowana jako producent autobusów, a autobus Horch H3B został wycofany z produkcji. Podobny los spotkał również jego większego brata H6B o którym pisałem https://meskibigos.blogspot.com/2021/09/auto-story-ifa-h6b-omnibus.html
Od tej pory Niemiecka Republika Demokratyczna nie mogła już liczyć na żadne wsparcie ze strony RWPG przy produkcji autobusów. Producentem autobusów dla państw RWPG miały być Węgry. Ci z kolei nie mieli aż tak wielkich możliwości produkcyjnych by zaspokoić potrzeby wszystkich członków tej dziwnej organizacji. Czechosłowacja i Polska miały silnie rozbudowaną produkcję autobusów Skoda - Karosa i Tatra. Polska miała fabryki Jelcz, Autosan i Bałtyk. Mimo nieprzychylności moskiewskich wodzów udało się tam ocalić produkcję autobusów. W Rumuni z trudem rozwijano własną produkcję. Podobnie było w Bułgarii. W NRD produkcja autobusów była niewielka. Nie miała więc siły by się sprzeciwić sowietom. Ocalały jedynie niewielkie, rodzinne firmy budujące autobusy turystyczne. O firmie Fleischer już pisałem. https://meskibigos.blogspot.com/2021/09/fritz-fleischer-kg-autobusy-zza-muru.html . O firmie Hiller, LOWA czy autobusach z firmy Albert Kleye z Altenburga już niedługo przeczytacie na łamach Męskiego Bigosu.
Karosseriewerk Altenburg, vormals Albert Kleye KG. Na bazie Ikarusa 602 z 1963
Zapomniał bym. W fabryce w Zittau uruchomiono też produkcję nowego małego autobusu pod marką Robur. O nim przeczytacie w najbliższych tygodniach.
JEŚLI POSZUKUJECIE INFORMACJI O KONKRETNYM MODELU SAMOCHODU ZAPRASZAM DO BIBLIOTEKI MĘSKIEGO BIGOSU. SĄ TAM LINKI DO WSZYSTKICH OPUBLIKOWANYCH FELIETONÓW A TAKŻE INFO O PLANOWANYCH W NAJBLIŻSZEJ PRZYSZŁOŚCI. JEŚLI NIE ZNALEŹLIŚCIE INTERESUJĄCEGO WAS MODELU TO PROSZĘ NAPISZCIE DO MNIE A JA POSTARAM SIĘ SPEŁNIĆ WASZE ŻYCZENIE.
https://meskibigos.blogspot.com/2022/05/biblioteka-meskiego-bigosu.html
Jeżeli podobają się Wam moje felietony i czekacie na następne to zawsze możecie postawić mi kawę.
Szanowni czytelnicy.
Polecam też inne artykuły na moim blogu:
https://meskibigos.blogspot.com/2021/06/auto-story-praga-s5t.htmlhttps://meskibigos.blogspot.com/2021/06/auto-story-zubr-a80.html
https://meskibigos.blogspot.com/2021/06/auto-story-tatra-805.html
https://meskibigos.blogspot.com/2021/06/auto-story-samochody-z-krainy-roz.html
https://meskibigos.blogspot.com/2021/06/auto-story-gaz-63-4x4-wiecznie-zywy.html
https://meskibigos.blogspot.com/2021/06/madara-panna-do-ciezkiej-pracy-miss-pro.html
https://meskibigos.blogspot.com/2021/05/auto-story-horch-h3a-ifa-h3a.html
BIBLIOGRAFIA
https://www.autopuzzles.com/forum/2014-43/solved-wendax-1229-ifa-h3b/
https://www.autopuzzles.com/forum/2015-44/solved-wendax-1667-ifa-h3b-by-paul-leinert/
https://histmag.org/Niemcy-wyplacaja-ostatnia-rate-odszkodowan-za-I-wojne-swiatowa-4694
https://dkwautounionproject.blogspot.com/2020/11/postwar-veb-horch-trucks-and-tractors.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz